Wrzesień to ostatni miesiąc, który pozwala nacieszyć się ciepłymi wieczorami zanim zrobi się już naprawdę zimno. Z jednej strony jest to przygnębiające, bo ciężko jest znów przestawić się na "zimowy" tryb funkcjonowania, jednak z drugiej wczesna jesień to chyba jedna z najbardziej urokliwych okresów w roku. Uwielbiam ją nie tylko za to w jaki sposób zmienia pejzaż za oknem ale też z wielkim entuzjazmem powracam do kosmetyków w bardziej ciemnych, zimnych barwach. Fiolety, burgundy, szarości i czerń dominuje wtenczas zarówno w moim makijażu jak i szafie. W końcu mogę wyjąć moje ukochane glany!
Jednak obecnie aura nie zmusza nas jeszcze (całe szczęście!) do wyciągania cieplejszych ubrań z szafy więc korzystam z tego póki mogę.
[ENG]
September is the last month when weather is still pretty good before it turns really cold and rainy at the end of the year. On the one hand it's kinda depressing because it's really hard to turn on our "winter mode" again, but in the other hand... early fall is probably the most beautiful season. I love fall not only because the nature looks amazing and magic but I'm also very happy to bring back my favourite cosmetics. I simply love cold, dark colours like violets, greys and black (of course!) and I must say... it's perfect time to wear my beloved boots! <3
September is the last month when weather is still pretty good before it turns really cold and rainy at the end of the year. On the one hand it's kinda depressing because it's really hard to turn on our "winter mode" again, but in the other hand... early fall is probably the most beautiful season. I love fall not only because the nature looks amazing and magic but I'm also very happy to bring back my favourite cosmetics. I simply love cold, dark colours like violets, greys and black (of course!) and I must say... it's perfect time to wear my beloved boots! <3
But now untill weather is too warm to wear winter clothes I enjoyed myself wearing summer outfits.
Spodnie: Cropp Town | Top: H&M | Kurtka: Second-hand | Glany: ?
Poza tym jest to ostatni miesiąc moich wakacji i szczerze mówiąc bardzo się z tego powodu cieszę. Nie, wcale nie oszalałam. Lubię jak w życiu coś się dzieje, lubię zmiany, nowe początki... dają tyle wspaniałych możliwości. To właśnie w takich momentach do głowy wpadają mi najlepsze pomysły.
I właśnie przy tej kwestii chciałabym się na chwilę zatrzymać. Uwierz mi, nie warto czekać z realizacją swoich zamiarów do jutra, przyszłego tygodnia, miesiąca czy roku. Odwlekanie nie sprawi, że Twój pomysł sam z siebie "dojrzeje". Nawet najbardziej nowatorskie, ambitne rozwiązania nie zapracują na Twój sukces samoistnie. Musisz zacząć działać. Porzucić bierne snucie planów i zacząć realizować swój cel.
[ENG]
However this is the last month of my summer break and to make things clear... I'm very happy about that. No, I'm not psycho. I really like when something is going on in my life, when something changes. Beginnings give us a lot of amazing capabilities. You know - best ideas always born in breakthrought moments.
And finally we've got main topic of today's post - trust me there's no need to waiting with realization of your goals 'till tomorrow, next week, next month or year. The more you wait, the longer amount of time it's takes you. Even if your idea is very innovatory; nothing really happen if you're not doing anything to achieve your goal.
I właśnie przy tej kwestii chciałabym się na chwilę zatrzymać. Uwierz mi, nie warto czekać z realizacją swoich zamiarów do jutra, przyszłego tygodnia, miesiąca czy roku. Odwlekanie nie sprawi, że Twój pomysł sam z siebie "dojrzeje". Nawet najbardziej nowatorskie, ambitne rozwiązania nie zapracują na Twój sukces samoistnie. Musisz zacząć działać. Porzucić bierne snucie planów i zacząć realizować swój cel.
[ENG]
However this is the last month of my summer break and to make things clear... I'm very happy about that. No, I'm not psycho. I really like when something is going on in my life, when something changes. Beginnings give us a lot of amazing capabilities. You know - best ideas always born in breakthrought moments.
And finally we've got main topic of today's post - trust me there's no need to waiting with realization of your goals 'till tomorrow, next week, next month or year. The more you wait, the longer amount of time it's takes you. Even if your idea is very innovatory; nothing really happen if you're not doing anything to achieve your goal.
[PL]
Wiele osób mówi teraz o motywacji. Ba, mamy nawet specjalistów od zmotywowania nas do samorozwoju. Stało się to po prostu modne. Ważny w tym wszystkim jest jednak fakt, aby nie ulegać chwilowej modzie i wziąć te rady na poważnie. Nie podam Ci konkretnej recepty rozwiązującej wszystkie Twoje problemy oraz blokady, które powstrzymują Cię od spełnienia swoich marzeń. Nikt Ci jej nie poda, to Ty musisz sam ją odnaleźć. Chcesz coś osiągnąć? Zacznij to robić!
[ENG]
Nowadays everybody talks about motivation. It's trendy. We have special people who are making a lot of money on our laziness. Remember one thing - nobody will gives you an unique solution to your problems and barriers which block you. Take care of yourself. If you want something - DO IT!
Polecam Ci obejrzeć ten krótki film. Może będzie to bodziec do wprowadzenia zmian w swoim życiu?
Nowadays everybody talks about motivation. It's trendy. We have special people who are making a lot of money on our laziness. Remember one thing - nobody will gives you an unique solution to your problems and barriers which block you. Take care of yourself. If you want something - DO IT!
(Watch the video above)
Szminka: M.A.C "Velvet Teddy"
Czujecie się zmotywowani do działania? A może w ogóle nie macie problemu z wprowadzeniem zmian do Waszego życia? Koniecznie dajcie znać w komentarzach o Waszych sposobach na pokonanie własnych słabości i osiągnięcie tego, czego najbardziej pragniecie! :)Are you feeling motivated now? Maybe you guys never had any problems with making changes and important decisions? Let me know in the comment section down below. ;)
Hugs and love! <3
Jestem oststatnią osobą, której należy się radzić w takich kwestiach. Autodyscyplina nigdy nie była moją mocną stroną. Dobra i silna wola wynika u mnie zawsze jednoznacznie z dobrego nastroju a w ten mogą mnie wprawić tylko sprzyjające okoliczności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Nie jesteś jedyna osobą, której chęci są zależne od nastroju. Ja też często ulegam "humorom", ale staram się zawsze spędzać czas w sposób jak najbardziej produktywny. ;)
UsuńRównież pozdrawiam! :*